Serdecznie witam na moim blogu. Mam nadzieję, że przeczytasz, obejrzysz i zostawisz ślad po swojej wizycie. Dziękuję...
niedziela, 31 marca 2013
czwartek, 28 marca 2013
środa, 27 marca 2013
poniedziałek, 25 marca 2013
Pisanki
Jeszcze przygotowuję dekoracje świąteczne i tak mnie zakręciło filcowanie,że robię nowe pisanki.Podoba mi się ta technika,bo można uruchomić wyobrażnię i złapać igłę,wełnę i pomysły przychodzą do głowy.
Zrobiłam kilka nowych pisanek i zrobiłam zdjęcia ,które teraz pokażę.
Zrobiłam kilka nowych pisanek i zrobiłam zdjęcia ,które teraz pokażę.
Zgłaszam moja pisankę na Wyzwanie Szuflady #6
http://szuflada-szuflada.blogspot.com/2013/03/wyzwanie-6-pisanki.html
niedziela, 24 marca 2013
Piętek
Mój pies Piętek został laureatem nagrody Patrona Honorowego: Wrony i inne zwierzaki ,w konkursie"Pies na spacerze"organizowanym przez Klub Kota Jasna 8.
Cieszymy się my właściciele Piętka,jak i sam zwycięzca.
Nasz pies, gdy był szczeniakiem dawno dawno temu, to nie mógł usiedzieć na jednym miejscu wszędzie go było pełno. Dlatego został Wiercipiętkiem, ale łatwiej było wołać Piętek i tak już zostało. Mieliśmy trochę problemów z nim, bo bardzo lubił przygody i nie było płotu, którego by nie przeskoczył albo wdrapał się po siatce. Teraz już jest spokojnym dorosłym psem.
Zdjęcie, które wysłałam na konkurs zrobiłam w chwili , gdy Piętek wybiegł spod ośnieżonych krzaków i otrzepywał się ze śniegu. Patron Honorowy uznał, że Piętek wygląda jak pies co wypadł z sań, bardzo trafne porównanie. Słowa te pochodzą z piosenki Jeremiego Przybory "Inwokacja" w Kabarecie Starszych Panów śpiewał ją Wiesław Michnikowski .Tekst świetny,a wykonanie to bajka.
Bez Ciebie jestem jak piesek,co wypadł z sań
Cieszymy się my właściciele Piętka,jak i sam zwycięzca.
Nasz pies, gdy był szczeniakiem dawno dawno temu, to nie mógł usiedzieć na jednym miejscu wszędzie go było pełno. Dlatego został Wiercipiętkiem, ale łatwiej było wołać Piętek i tak już zostało. Mieliśmy trochę problemów z nim, bo bardzo lubił przygody i nie było płotu, którego by nie przeskoczył albo wdrapał się po siatce. Teraz już jest spokojnym dorosłym psem.
Zdjęcie, które wysłałam na konkurs zrobiłam w chwili , gdy Piętek wybiegł spod ośnieżonych krzaków i otrzepywał się ze śniegu. Patron Honorowy uznał, że Piętek wygląda jak pies co wypadł z sań, bardzo trafne porównanie. Słowa te pochodzą z piosenki Jeremiego Przybory "Inwokacja" w Kabarecie Starszych Panów śpiewał ją Wiesław Michnikowski .Tekst świetny,a wykonanie to bajka.
Bez Ciebie jestem jak piesek,co wypadł z sań
uśmiech laureata
Nie! no wygrał ...
czwartek, 21 marca 2013
Wiosna w bieli
Dzisiaj pierwszy dzień Wiosny, a za oknem mamy taką biel.
Rozmarzyłam się,przypominam sobie jak wygląda kolorowa wiosna.Myślę o irysach które,kwitną w maju pod moim oknem.Irys to jeden z najpopularniejszych kwiatów w naszych ogrodach. Można je podziwiać w różnych intensywnych i delikatnych odcieniach żółtych, fioletach, bordo.Ja bardzo lubię te kwiaty szczególnie w ciemno- fioletowej kolorystyce mam do nich sentyment, takie irysy były w mojej wiązance ślubnej.
Pokazywałam dawno temu moja rozpoczętą prace "Filigranowe irysy", już jest ukończona czeka na oprawę. .
Rozmarzyłam się,przypominam sobie jak wygląda kolorowa wiosna.Myślę o irysach które,kwitną w maju pod moim oknem.Irys to jeden z najpopularniejszych kwiatów w naszych ogrodach. Można je podziwiać w różnych intensywnych i delikatnych odcieniach żółtych, fioletach, bordo.Ja bardzo lubię te kwiaty szczególnie w ciemno- fioletowej kolorystyce mam do nich sentyment, takie irysy były w mojej wiązance ślubnej.
Pokazywałam dawno temu moja rozpoczętą prace "Filigranowe irysy", już jest ukończona czeka na oprawę. .
poniedziałek, 18 marca 2013
Głosujcie
Konkurs "Pies na spacerze"
Mój pies usłyszał o konkursie i poprosił mnie, bym zgłosiła go do konkursu. Poniżej zdjęcie Piętka na marcowym spacerze, choć pogoda typowo zimowa.
Głosujcie na numer 12
sobota, 16 marca 2013
czwartek, 14 marca 2013
Pierwsza próba
Dzisiaj podjęłam pierwsza próbę filcowania jajek na Wielkanoc.
Kupiłam styropianowe jaja,wyciągnęłam wełnę i igły do filcowania i zabrałam się do pracy.Robiłam to po raz pierwszy na styropianie, ale podobała mi się ta praca, chociaż ukułam się w palec i złamałam igłę.
Powstały trzy filcowanki, ,mojej rodzince podobały się i mam robić więcej.
.
Kupiłam styropianowe jaja,wyciągnęłam wełnę i igły do filcowania i zabrałam się do pracy.Robiłam to po raz pierwszy na styropianie, ale podobała mi się ta praca, chociaż ukułam się w palec i złamałam igłę.
Powstały trzy filcowanki, ,mojej rodzince podobały się i mam robić więcej.
To moje filcowanki.
.
środa, 13 marca 2013
Konkurs "Pies na spacerze"
Mój pies usłyszał o konkursie i poprosił mnie, bym zgłosiła go do konkursu. Poniżej zdjęcie Piętka na marcowym spacerze, choć pogoda typowo zimowa.
Głosujcie na Pięciarę TUTAJ
niedziela, 10 marca 2013
Pomysł na wazonik
Dzień kobiet minął, pewnie wszystkie dostałyśmy mnóstwo kwiatów. Należało by je włożyć do wazonów i tu zawsze jest problem, który wybrać dla jednego kwiatka. Chciałam podkreślić urodę pojedynczego tulipana, i tu pojawił się nowy pomysł. Nigdy wcześniej nie ozdabiałam wazonu haftem, wiec pomyślałam, dlaczego by nie spróbować?
piątek, 8 marca 2013
Tak się nie umawialiśmy
Dziś rozpoczęłam bardzo sympatycznie dzień kobiet, niby już nie obchodzimy tego święta , ale kto nie lubi kwiatów i miłych słów.
W dzisiejszych planach miałam przygotowanie wianków wiosenno- świątecznych zebrałam materiały do tej pracy, a tu za oknem takie widoki. No nie tak się nie umawialiśmy! Cały ostatni cieplutki tydzień usiłowałam czarować wiosnę, żeby już przyszła, a tu zima znowu wyskoczyła z tym śniegiem. Nawet moi bywalcy karmnika domagali się ziarenek na parapecie. Jeden nawet pozował do zdjęcia.
Zdenerwował mnie ten atak śniegu,postanowiłam zamiast wianków zrobić miotłę do przegonienia zimy.
Miłego wieczoru w dniu kobiet życzę wszystkim babeczkom odwiedzającym mnie.
W dzisiejszych planach miałam przygotowanie wianków wiosenno- świątecznych zebrałam materiały do tej pracy, a tu za oknem takie widoki. No nie tak się nie umawialiśmy! Cały ostatni cieplutki tydzień usiłowałam czarować wiosnę, żeby już przyszła, a tu zima znowu wyskoczyła z tym śniegiem. Nawet moi bywalcy karmnika domagali się ziarenek na parapecie. Jeden nawet pozował do zdjęcia.
Zdenerwował mnie ten atak śniegu,postanowiłam zamiast wianków zrobić miotłę do przegonienia zimy.
Miłego wieczoru w dniu kobiet życzę wszystkim babeczkom odwiedzającym mnie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)