W długie jesienne wieczory, przy filiżance herbaty lubię słuchać Hanny Banaszak, a szczególnie piosenkę pt."W moim magicznym domu"
W dziurawym bucie mieszka mysz. .
Nieźle go nawet urządziła. ,
Nigdy nie mówię jej "a kysz!"
I ona też jest dla mnie miła. ,
Bywa, że wpadnie po sąsiedzku
pożyczyć chleba albo sera,
albo pogadać o czymkolwiek,
kiedy samotność nam doskwiera.
U mnie w domu nie ma dziurawego buta, ale jedna myszka mieszka w kredensie.
Przedstawię ci Macieja kota;
fascynujący z niego facet.
Całymi dniami tkwi w fotelu
i lekceważy każdą pracę.
Lecz niewątpliwą ma zaletę:
gdy spływa wieczór granatowy,
on słodko mruczy wprost do ucha
najbardziej senne bossa novy.
Kot Maciej - postać niezwykle ciekawa, myślę, że wieczorami przesiaduje w fotelu, a dni spędza na obserwacjach świata zewnętrznego. Dlatego też jest najczęściej widywany jest na oknie. Wizja ta na tyle mnie urzekła, że postanowiłam ją uwiecznić na broszce.
Koty lubią okna :-)
OdpowiedzUsuńW grudniu konkurs o temacie : Kot w oknie
No to się pośpieszyłam, ale czy takie broszkowe koty będą mogły brać udział w konkursie? ;)
UsuńŚwietna broszka i do tego z moim ulubionym zwierzakiem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję, inne zwierzątka też mam w planach.
Usuń