niedziela, 17 czerwca 2012

Facet od zadań specjalnych

Sezon na czereśnie rozpoczął się i w moim ogrodzie. Mam jedno niewielkie drzewo, ale w całości opanowały je sójki i sroki. Siedzą na gałęziach i obserwują z niezadowoleniem, gdy przechodzę koło moich czereśni. One zjadły wszystkie czereśnie, a mnie zostawiły jedynie pestki na pamiątkę.
Przydał by się w moim ogrodzie taki facet - od zadań specjalnych, może by je odstraszył.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz