"uskrzydlony" taki temat wybrała dla nas w tym miesiącu Danusia http://danutka38.blogspot.com/2017/08/cykliczne-kolorki-sierpien-2017.html#comment-formw zabawie Cykliczne kolorki sierpień. Plan jest taki wybieramy sobie motylka i jego kolorki to inspiracja do naszych prac. Fajny temat i może dać wiele kolorystycznych możliwości. Ja upatrzyłam sobie motyle z mojego ogrodu i najpierw powstała przybliżona wyhaftowana ich wspólna "podobizna" ( czyli takie dwa w jednym),a potem dalszy ciąg mojej pracy.
tak prezentuje się motyle odwiedzający mój ogród.
Powstała praca na bazie tej kolorystyki,która jest prezencikiem dla mojej koleżanki lubiącej koty.
W ogrodzie często widuję koty moich sąsiadów jak cichutko skradają się pomiędzy roślinami i obserwują fruwające motyle lub ważki , Z tych spotkań zwycięsko (ku mojej radości) wychodzą latający przybysze.
a to kot sąsiadów -pije wodę z "kąpieliska" ptaków ( najczęściej sójki i grzywacze zażywają tu kąpieli.) wyżej mam poidełko dla mniejszych ptaków) O tym bractwie ptasim odwiedzającym mój ogród napisze w następnym poście.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie i biegnę do Stefana
tak prezentuje się motyle odwiedzający mój ogród.
Powstała praca na bazie tej kolorystyki,która jest prezencikiem dla mojej koleżanki lubiącej koty.
W ogrodzie często widuję koty moich sąsiadów jak cichutko skradają się pomiędzy roślinami i obserwują fruwające motyle lub ważki , Z tych spotkań zwycięsko (ku mojej radości) wychodzą latający przybysze.
a to kot sąsiadów -pije wodę z "kąpieliska" ptaków ( najczęściej sójki i grzywacze zażywają tu kąpieli.) wyżej mam poidełko dla mniejszych ptaków) O tym bractwie ptasim odwiedzającym mój ogród napisze w następnym poście.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie i biegnę do Stefana