wtorek, 30 maja 2017

Miał być

ognisty maj, inspiracja płonące ognisko.Oczywiście to pomysł Danusi http://danutka38.blogspot.com/2017/05/cykliczne-kolorki-maj-2017.html na majową prace kolorystek. Jak zwykle ostatnie dni miesiąca przynoszą mi inspirację i znów zdążę dołączyć do Artystek Kolorystek. Bardzo lubię płonące ognisko i siedzieć tak w zadumie i patrzeć na płonące szczapy.... Temat który podrzuciła nam Danusia nie był wcale łatwy, bo jak pokazać piękno czerwieni pomarańczu i zółcieni i jeszcze przygasić to czernią. Mam taką małą torebkę koloru czarnego i postanowiłam ją "ubrać" w odcienie zaproponowane w tym wyzwaniu. Zrobiłam przywieszkę, którą będę mogła ozdobić też inne torebki itp. Mam nadzieję ,że Stefan uzna ją za ognistą i przełknie to z uśmiechem.









Lubię czerwień choć mam mało ubrań w tym kolorze,ale lubię dodatki w tej kolorystyce.Pomarańcz i żółty ,też mogą być w dodatkach do ubrań.Moim ulubionym kolorem jest zieleń i tak już jest.
Pozdrawiam wszystkich i biegnę do Stefana. 

wtorek, 16 maja 2017

Kolory

w moim ogrodzie.Gdy zakładałam ogród chciałam,żeby był kolorowy. Oczywiście , żeby zieleń dominowała w nim i inne barwy cieszyły moje oczy. Niestety nie wszystkie rośliny chcą u mnie rosnąć, bo mam dużo drzew i raczej panuje tu półcień. Ale te które zdecydowały,ze mogą tu rosnąć i
pięknie się barwią szczególnie mnie cieszą. Wczoraj był dzień niezapominajki,a ona zadomowiła się w moim ogrodzie.Więc świętowałam.




Połączyły się dwa zdjęcia .ale powstał fajny widok więc nie poprawiam.







Ten obrazek wykonany w technice 3 D to dzieło mojego M.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie.