wtorek, 10 czerwca 2014

Byłam tam ....

Pojechałam do Krakowa na otwarcie Wystawy .


























Kraków jak zwykle mnie zachwycił, tam czas płynie inaczej. Było miło ,sympatycznie i na pewno nostalgicznie. Patrzyłyśmy na Kraków przez pryzmat wieków, ale w tym mieście to inaczej chyba się nie da.












I taki mały przerywnik w czasie wędrówki po Krakowie 












8 komentarzy:

  1. i jak tu nie kochać Krakowa ?
    zachwycona pozdraiwam Cię ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z przyjemnością też bym pojechała :-)
    dawno nie byłam w Krakowie
    i faktycznie to takie miasto wiekowe :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kraków,śliczne miasto. Tak dawno nie byłam,pozdrawiam;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Kraków to bardzo klimatyczne miasto a Twoje fotki wspaniale oddają jego urok. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kraków zawsze piękny przez cały rok. Cudne te hafty krzyżykowe w granatowo - niebieskim kolorze. Taki deser to zjadłabym !!! Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam Kraków i zazdroszczę Ci po cichutku takiej super wycieczki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne zdjęcia Krakowa, a na wystawie też wszystko b. ładnie się prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę zwiedzania Krakowa i obecności na wystawie! To musiało być nie lada przeżycie!

    OdpowiedzUsuń