Pojechałam.....
Wróciłam.......
Byłam daleko od domu w obcym mieście, miałam sporo spraw do załatwienia. Były to bardzo ważne sprawy można by powiedzieć, że chodziło o los bliskiej mi osoby. Jadąc tam myślałam, że tylko cud jest w stanie mi pomóc , ale spotkałam na swojej drodze wspaniałych ludzi , którzy pomogli mi w tych trudnych sprawach.
Dla nich te serca na śniegu....
Jakie to wspaniałe , że zupełnie obcy ludzie otwierają swoje serca by pomóc nieznanym sobie osobom.
Jest to możliwe- wystarczy "tylko" otworzyć nasze serca i zauważyć, że obok nas są ludzie którzy potrzebują odrobiny tego serca.
Dziękujemy Wam !!!!!!!
Wróciłam.......
Byłam daleko od domu w obcym mieście, miałam sporo spraw do załatwienia. Były to bardzo ważne sprawy można by powiedzieć, że chodziło o los bliskiej mi osoby. Jadąc tam myślałam, że tylko cud jest w stanie mi pomóc , ale spotkałam na swojej drodze wspaniałych ludzi , którzy pomogli mi w tych trudnych sprawach.
Dla nich te serca na śniegu....
Jakie to wspaniałe , że zupełnie obcy ludzie otwierają swoje serca by pomóc nieznanym sobie osobom.
Jest to możliwe- wystarczy "tylko" otworzyć nasze serca i zauważyć, że obok nas są ludzie którzy potrzebują odrobiny tego serca.
Dziękujemy Wam !!!!!!!
Śliczne serduszka a to z haftem wstążeczkowym jest cudowne :))) Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńDziękuję,miło mi:))
UsuńPozdrawiam
Piękne serca i cudnie,że pomoc dostałaś....niech tak będzie dalej i abysmy trudnych chwil miały jak najmniej
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ważne żebyśmy w trudnych chwilach znaleźli pomocną dłoń:))
UsuńPozdrawiam
Masz rację to wspaniałe , ze ludzie jeszcze potrafią sobie bezinteresownie pomagać , choć mam wrażenie ,że to zdarza się już coraz rzadziej .
OdpowiedzUsuńDobrze, że już wróciłaś :) Serduszka piękne :)
Dziękuję za ciepłe słowa:))))
UsuńCieszę się, że masz takie pozytywne doznania i to w trudnych chwilach. Nie wszyscy są zamknięci tylko na siebie, jest wiele osób działających bezinteresownie. To bardzo uskrzydla. Myślę, że podobają się serca Twoim nowym znajomym, którzy otworzyli swoje serca dla Ciebie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTak naprawdę spotkałam wspaniałych ludzi:)))
UsuńPozdrawiam serdecznie
cudne te serduszka ,ale najważniejsze że sprawy załatwione pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Piekne te wdzięczne serduszka.
OdpowiedzUsuńObyś zawsze na swej drodze takich wspaniałych ludzi spotykała.:)
Dziękuję:))
UsuńMam taką nadzieję:))))
Jak to dobrze, że ludzie mają jeszcze serca:)
OdpowiedzUsuńTak to jest ważne:)))
UsuńSa na tym swiecie ludzie o dobrych sercach:))
OdpowiedzUsuńSerducha wszystkie śliczne. Takie wielkie serca od serca.
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że są jeszcze bezinteresowni ludzie chętni drugiemu pomóc.
Gorąco pozdrawiam Dorota
Fajnie że wszystkie ważne sprawy udało się Tobie załatwić i wróciłaś do nas. Serca w tej śnieżnej scenerii prezentują się pięknie. Uściski zasyłam.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się udało. Jak widać wiara czyni cuda i w dodatku jest zaraźliwa.
OdpowiedzUsuńPiękna serducha. Dobrze, że Cię nie zawiało.
Pozdrówki.
Można by powiedzieć: "Serca za serca" :-)
OdpowiedzUsuńPiękny, jakże budujący i jakże budzący nadzieję wpis :-)
A serducha na śniegu - prześliczne.
Pozdrowienia :-)