czwartek, 3 lipca 2014

Ciąg dalszy

szumu morza.Zwiedziłam też okolice Jastrzębiej Góry,byłam na Helu ,w Juracie i we Władysławowie.Wybrałam kilka moim zdaniem ciekawych zdjęć i mam też jedną zagadkę,nie mogliśmy jej rozwiązać mam nadzieję ,że ktoś z odwiedzających mnie na blogu zna odpowiedź.
Zapraszam na małą przechadzkę  






Na Helu w Fokarium przywitał na deszcz i grad,dobrze że foki były zainteresowane rybkami. 

.



Latarnia morska w Rozewiu 



Wieczór świętojański idziemy puszczać wianki na rzeczce Czarnej Wdzie


Miały płynąć do morza,ale zatrzymały się w szuwarach
To już Władysławowo.
A to zagadka na nieczynnym kiosku był taki napis w pierwszej chwili myślałam,że to może po kaszubsku,ale nie.Nikt nie wiedział co to oznacza,a może ktoś wie.......

Pozdrawiam słonecznie wszystkich zaglądających do mnie.




6 komentarzy:

  1. Nie wiem co to jest :-)))
    Fajnie tak sobie pojeździć i odpocząć...
    Trochę tego wybrzeża pozwiedzałaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też jestem ciekawa,co oznacza ten napis. A wycieczka super. Lubie takie wypady,pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wypad. Szkoda tylko, że pogoda chyba mało nadmorska. Zdjęcia bardzo fajne, ale foczki są przeurocze. Szczególnie ta z przymknętymi oczami. Pozdrawiamy :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowne zdjęcia a foczki przesłodkie:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mam pojęcia.
    Szkoda, że w Helu spotkała Cię taka okropna pogoda. To ostatnie miasto na półwyspie i zdecydowanie najbardziej urokliwe. Jak dla mnie pierwsze Władysławowo jest najgorsze i nie mogę zrozumieć, dlaczego niektórym się podoba.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń