miedzy haftowaniem krzyżykami. W ten sposób przy pomocy filcu , grafiki na płótnie i innych przydasiów (w tzw,międzyczasie ) powstało serducho z kotem w tle. Zaczyna się "sezon" na serduszka, serca i serducha , bo przecież Walentynki już tuż tuż. Myślę ,że moje serducho też może być Walentynkowe np. dla wielbicieli kotów .
U mnie w ogrodzie niestety jest szaro i zniknął śnieg,a jeszcze chwile temu tak pięknie "zakwitły" rododendrony
Chciałabym podziękować wszystkim za tak miłe i ciepłe komentarze pod moim ostatnim postem!!!!
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie
U mnie w ogrodzie niestety jest szaro i zniknął śnieg,a jeszcze chwile temu tak pięknie "zakwitły" rododendrony
Chciałabym podziękować wszystkim za tak miłe i ciepłe komentarze pod moim ostatnim postem!!!!
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie
Serduszko prezentuje się pięknie. Pomysłowo połączyłaś różne materiały i techniki. Ślicznie na biało kwitły rododendrony , u nas też nie ma już śladu po śniegu. Pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńSliczne serduszko Lucynko. Kicio pięknie się prezentuje na tym serduszku w stylu vintage. Sliczne.
OdpowiedzUsuńU mnie też już po zimie, jeszcze zamarznięty jest staw, ale wierzchnia warstwa to woda. Ale jak dla mnie to dobrze. Jutro będę przycinała drzewka owocowe. Czas przygotowywać się do sezonu wiosennego. Buziaczki kochana.
Serducha niezwykle sympatyczne!
OdpowiedzUsuńCudowne te serduszka. Jestem zauroczony. Pozdrawiam i zapraszam do wzięcia udziału w zabawie na moim blogu! :)
OdpowiedzUsuńSerducho wyszło super. Dobrze jak ma się w domu takie różności typu, koronki, wstążeczki, koraliki........i oczywiście chęci i pomysły, wtedy można różne cudeńka wyczarować. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDla miłośnika kotów i nie tylko, ciekawą ozdobę z tych przydasiów stworzyłaś. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuń