a właściwie kolor szczypiorkowy to hasło zabawy w marcu u Danusi http://danutka38.blogspot.com/ .Myślę, że jest to kolor dość ciekawy, przecież wiosna zaskakuje na co roku swoją zielenią i jest to wesoły szczypiorkowy odcień. Po szaroburym krajobrazie po zimie jakże oczekiwany przez nas odcień zieleni- wesoły przynoszący nadzieję, że zaraz kwiatki i ptaki przylecą i świat wokół nabierze barw.A na razie ten szczypiorek i mój pomysł. Niedługo święta nie mam za dużo czasu na dekoracje to chociaż pisankę ubrałam w ciepłe filcowe ubranko.
Ten prawdziwy szczypiorek-- posypuję nim jajko na twardo lub dodaję do białego sera ,nie żebym przepadała za takim dodatkiem ,ale od czasu do czasu to czemu nie.
Biegnę do Stefana może polubi mój szczypiorkowy pomysł.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie.
Ten prawdziwy szczypiorek-- posypuję nim jajko na twardo lub dodaję do białego sera ,nie żebym przepadała za takim dodatkiem ,ale od czasu do czasu to czemu nie.
Biegnę do Stefana może polubi mój szczypiorkowy pomysł.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie.
Piękne filcowane jaeczko,z obu stron wyglądają pięknie te kwiatuszki.Niestety ja za tą technikę jeszcze nigdy się nie zabrałam ,a mam wielką ochotę tylko czasu jak na lekarstwo.
OdpowiedzUsuńDziękuję Lucy za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
Pomysłowe to jajeczko...Takie wiosenne....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńFajny pomysł!
OdpowiedzUsuńPiękne jajo, wymaga pewnie sporo pracy i umiejętności. Kiedyś próbowałam zrobić takie jajo, ale nie udało mi się, jakoś nie potrafiłam okiełznać tych wszędobylskich niteczek :)
OdpowiedzUsuńŚwietne jajo . Fiołki i krokusy prezentują się na nim wspaniale. Podziwiam bo na filcowaniu się nie znam. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŁadne filcowane jajeczko !!! Szczypiorek lubię też dodawać do jajecznicy. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńCiekawe to wiosenne i pomysłowe jajko - pozdrawiam Lucy serdeczne
OdpowiedzUsuńFilcowanego jajeczka jeszcze nie było, wyszło slicznie, zwłaszcza kwiatki. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBardzo piękne! Fiołki to moje ulubione kwiaty!
OdpowiedzUsuńPiękne jajeczko. Podziwiam wszelkie filcowane prace.
OdpowiedzUsuńJajeczko jest śliczne i takie oryginalne.
OdpowiedzUsuńSuper praca. Na pewno Danutka jest zachwycona. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńo ja pierdziuuuuuu cudo ..podziwiam talent ...jajeczko jest wspaniałe wiosenne
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na pisankę, bardzo mi się podoba w wersji filcowej. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńŚliczne szczypiorkowe jajo!:) I wygląda na bardzo milusie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne jajucho stworzyłaś.........no i nigdy się nie stłucze:)
OdpowiedzUsuńcudne te jajeczka! takich jeszcze nie widziałam
OdpowiedzUsuńFajne to filcowe jajeczko,takich jeszcze nie widziałam
OdpowiedzUsuńUrocza pisanka, ślicznie ufilcowałaś kwiatuszki. Taki kawałek wiosny:) Och już marzę o niej!!!
OdpowiedzUsuńCałuski zostawiam.
Prześliczne ubranko otrzymało Twoje jajeczko.Cudnie dobrałaś kolory i piękne dodałaś kwiatuszki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna dekoracja :)))
OdpowiedzUsuńPiękna i ciekawa pisaneczka:) Urocze są te kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne filcowane jajeczko :-)
OdpowiedzUsuńFilcowanie zawsze mnie zachwyca!
OdpowiedzUsuńPisaneczka jest prześliczna:)
OdpowiedzUsuńNie mam zielonego pojęcia o tej technice , ale efekt jest wspaniały. Pozdrawiam !!!!
OdpowiedzUsuńUrocze jajeczko zastanawiam się jak można takie maleństwa ułożyć, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLucynko, dobrze, że ubrałaś jajuszko w kubraczek, bo pogoda płata figle, więc jajo nie zmarznie :) Do tego kubraczek jest ślicznie wiosenny i na pewno Stefan będzie zachwycony z takiej ozdoby :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Filcowe rzeczy bardzo mi się podobają. Twoje jajeczko jest śliczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękne wiosenne jajeczko :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na pisankę :) fajnie całość wygląda :) pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńAle włochate jajo super wiosenne i wesołym towarzystwie ;)) super gorąco pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na wiosnę:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne jajo, mnie po raz pierwszy w tym roku też udało się jedno ufilcować , więc wiem ,że to wcale nie takie łatwe. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne jajo :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo mi się podobają filcowe pisanki. Twoja jest prześliczna - ma tak delikatny i wiosenny wzór. I świetnie ją zaprezentowałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Całe szczęście na święta w końcu przyszło ciepło, ale tak długo było zimno, że jajeczka na pewno cieszyły się ze swoich filcowych ubranek :-)
OdpowiedzUsuńPomysłowe i wspaniałe jajo :)
OdpowiedzUsuńPomysłowe Twoje jaja! Ja boje się filcowania igłą, robię za szybko i krew się leje:))
OdpowiedzUsuńPiękne filcowe jajo :)
OdpowiedzUsuńKapitalne to jajco!
OdpowiedzUsuńŚliczna pisanka. Zarówno krokusy jak i fiołki przepiękne.
OdpowiedzUsuń