z petanką było po raz drugi.Tym razem poznawałyśmy tajniki haftu łowickiego.Brałam udział w II edycji projektu "Nie tylko petanka" W kręgu haftów regionalnych".Projekt realizowany przez Łódzki Dom Kultury we współpracy z Muzeum Archeologicznym i Etnograficznym w Łodzi i Muzeum w Łowiczu.Wiosną tego roku odwiedziliśmy Muzeum w Łowiczu i tam oglądaliśmy zbiory niedostępne acz piękne i ciekawe ( zwiedzałyśmy magazyny muzealne).a w maju brałam udział w warsztatach haftu łowickiego, gdzie zdobywałyśmy wiedzę o tej sztuce pod skrzydłami twórczyń ludowych z tego regionu.Potem to już tylko zastanowić się jak zastosować tą wiedzę w swojej pracy i do dzieła .
Ja zastosowałam w swojej pracy haft koralikowy motyw róży ( a hafty łowickie najczęściej kojarzą nam się z haftowaną różą ale haftem płaskim).
Wykonałam te zdjęcia jeszcze przed oddaniem naszyjnika na wystawę
Teraz pokażę parę zdjęć z otwarcie wystawy w Łódzkim Domu Kultury 6 listopada.
Było wiele ciekawych prac nie wszystkim udało mi się zrobić zdjęcia,ale zachęcam do odwiedzenia wystawy
Pozdrawiam w jesienny wieczór.
Ja zastosowałam w swojej pracy haft koralikowy motyw róży ( a hafty łowickie najczęściej kojarzą nam się z haftowaną różą ale haftem płaskim).
Wykonałam te zdjęcia jeszcze przed oddaniem naszyjnika na wystawę
Teraz pokażę parę zdjęć z otwarcie wystawy w Łódzkim Domu Kultury 6 listopada.
Pozdrawiam w jesienny wieczór.
No Lucy! W końcu się pokazałaś:) Zaszyłaś się w hafcie koralikowym! Pięknie wyszedł. Sliczna róża!
OdpowiedzUsuńHafty z wystawy są przecudne. Dawniej tak kolorowe były wyjściowe ubrania:)
Buziaki przesyłam dla Ciebie i Twojego M:)
Przepiękny naszyjnik,od dawna jestem pod wrażeniem haftu koralikowego ,a twoja róża jest powalająca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa
Pięknie Twój haft wygląda :-)
OdpowiedzUsuńChętnie bym taką wystawę obejrzała, szkoda ,że daleko...
Byłam 8 lat temu. Najbardziej przypadły mi do gustu maleńkie krzyżyki na rękawach koszul i mereszki. Niestety nie miałam dostępu do ekspozycji poza wystawowych. Jeśli chodzi o takie unikaty polecam niedostępne do zwiedzania Muzeum Archeologiczne na Ostrowiu Tumskim we Wrocławiu.
OdpowiedzUsuńPrace wykonałaś piękną i twórczą.
We wrześniu mam zamiar przejść na emeryturę, chętnie się do Was przyłączę.
Pozdrówki.
Róża jak malowanie :-) Udała Ci się wspaniale :-)
OdpowiedzUsuńWszystkie prace przepiękne, było co oglądać!
OdpowiedzUsuńHaft jest cudowny,masz talent:)) Rozwijaj go dalej,pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńHaft lowicki jest piękny , tą czarną torebusię mogłabym mieć , jest super. Lubię takie wystawy z chęcią poszlabym gdybym mieszkala bliżej. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńTwój haft wygląda prześlicznie !!!!!!!! - pozdrawiam Lucy serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczny haft;)
OdpowiedzUsuń