piątek, 22 stycznia 2016

Styczniowa

zimowa biel, króluje u Danusi http://danutka38.blogspot.com/2016/01/cykliczne-kolorki-styczen-2016.html w cyklicznych kolorkach.nie jest to łatwy temat, ale pomyślałam, że na Dzień Babci( wczoraj był) zrobię jakąś pracę. Pomyślałam o Mojej Babci Zosi i przyszły mi do głowy skrzydła. Babci już dawno nie ma obok mnie, ale pozostaje w moich myślach. Zawsze lubiłam rozmawiać z moją Babcią, choć, gdy się urodziłam Ona była w " jesieni" życia , a  rozumiała mnie jak nikt. Lubiłam te chwile , gdy opowiadała mi o swoim życiu , może za mało zapamiętałam , bo zawsze wydawało mi się, że jeszcze jest dużo czasu i nie trzeba się spieszyć z tymi opowieściami, ale tak nam się wydaje, gdy jesteśmy młodzi. Teraz na pewno bym cierpliwiej i dokładniej przysłuchiwała się tym opowieściom rodzinnym,ale już nie ........
Wczoraj zastanawiałam się czy pamiętam dotyk jej dłoni....dla Ciebie Babciu te skrzydła.....



 Ten czerwony guzik to pamiątka z koszyczka robótkowego mojej Babci Zosi....









  To zdjęcie jedno z niewielu , które pozostały w starym rodzinnym albumie....


To już koniec wspomnień... teraz biegnę do Stefana.
Ale za nim pobiegnę to jeszcze napiszę o  kolorze białym.Nie jest to mój ulubiony kolor jeśli chodzi o ubrania ,choć w mojej szafie są letnie białe spodnie ,bluzki.Kocham biel w naturze białe ośnieżone stoki górskie ,jazdę na nartach po białych szlakach i biel kwitnących kwiatów.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie.




29 komentarzy:

  1. Bardzo... Piękne skrzydła i wspomnienia, które stały się zaczynem by powstały skrzydła pełne miłości i dobroci.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz piękne wspomnienia związane z Babcią... a skrzydła wyszły ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sentymentalna praca Lucynko. Babcia na pewno jest z niej dumna, jestem pewna, że ją widzi :)
    \łuski.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dobrze Cię rozumiem , też żałuję że nie słuchałam uważniej , pilniej, cierpliwiej .. Piękne skrzydła

    OdpowiedzUsuń
  5. Interesujący projekt :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś gdzieś przeczytałam,że " miłość jest duchem,a duch nie umiera " więc Babcia jest koło Ciebie ; ), a myślę że Twoje skrzydła to zapasowe ; ) gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne... Jestem zachwycony! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne skrzydła !!! Lubię stare fotografie , też często do nich wracam. Ostanio stwierdziłam , że muszę porobić notatki przy zdjęciach , aby młodsze pokolenie wiedziało co i jak. Pozdrawiam Lucy .

    OdpowiedzUsuń
  9. Lucy świetne skrzydła ,a wspomnienia są bardzo wzuszające i piękne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Anielskie skrzydła dla babci. Piekne wspomnienia i cudne skrzydełka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne wspomnienia i piękne skrzydła też mam taki guzik tylko niebieski, czasami takie drobiazgi gdzieś przez życie z nami idą. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo interesujący post; i skrzydełka i wspomnienia.
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo klimatyczne te skrzydełka. już je widzę... zawieszone na kluczyku starego kredensu lub w oknie...

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne skrzydła i wspomnienie związane z nimi
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Pieknie napisalas o babci swojej, skrzydla piekne...

    OdpowiedzUsuń
  16. Takie skrzydełka mam w planach:)
    piękna i ne banalna ozdoba:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładna skrzydlata ozdoba :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo oryginalna ozdoba. Pięknie napisałaś o swojej Babci. Pozdrawiam Ania.

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie uczciłaś pamięć o babci,śliczne są te skrzydła,a jeżeli chodzi o słuchanie.to mam to samo odczucie,tylko w stosunku do swoich rodziców,urodziłam się jako bardzo późne dziecko,jak podrosłam,to rodzice byli już dość wiekowi,a mnie te wszystkie opowieści jeszcze mało interesowały,a jak zaczęły interesować,to już było bardzo mało czasu na ich wysłuchanie,dlatego to co pamiętam staram się spisywać dla swoich dzieci,żeby miały do czego sięgnąć,jak będzie je to interesowało,a nasze korzenie wcześniej czy później zawsze zaczynają nas interesować,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. To urocza i bardzo sentymentalna praca Lucynko. Będzie Ci przypominać kochaną babcię. Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Te skrzydła są niesamowite...

    OdpowiedzUsuń
  22. Super skrzydła pozdrawiam☺

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczne skrzydła, wspomnienia o babci wciąż żywe, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń