szybciutko,pokażę moją pracę w kolorze śliwkowym. Jest to październikowy kolorek u Danusi http://danutka38.blogspot.com/ i w ostatniej chwili udało mi się zrobić okładkę na album ze zdjęciami. Tak wydaje się ,że albumy powoli wychodzą z mody ,a królują fotki w komputerze. Moim zdaniem miło jest usiąść przy kominku lub przy świecach i oglądać zdjęcia tak takie papierowe,a szczególnie te bardzo stare rodzinne pamiątki.Taki albumik ozdobiłam okładką i mam nadzieję,że córka zapełni go zdjęciami i wspomnieniami.....
Biegnę nakarmić Stefana,mam nadzieję,że będzie zadowolony.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie.
Masz rację Lucynko, oglądanie zdjęć w albumie, tak jak czytanie książek papierowych ma swoją niepowtarzalną magię :) Córka na pewno będzie zadowolona, bo okładka urocza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Album z wywołanym zdjęciami to jest to! Zawsze po takie sięgam, ale odkąd powstały aparaty cyfrowe to i brak dalszej sagi albumowe. To nie to samo, jak przerzucanie kart w albumie.
OdpowiedzUsuńTwój album śliczny, delikatny, a hafcik na serduszku uroczy. Córcia zadowolona? Myślę, że tak:)
Pozdrowienia dla wszystkich i całuski dla Ciebie i córci.
Lucy nie ma to jak album ,tego nic nie zastąpi ,bo wtedy mamy dowód namacalny naszych zdjęć A Twoja śliwkowa praca wyszła pięknie ,serduszko cudnej urody pojawiło się na tej okładce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluśko :)
Bardzo pomysłową wykonałaś pracę. Okładka piękna . Z jeszcze większą chęcią będziesz sięgać po stare zdjęcia i wspominać. Pozdrawiam ciepło !!
OdpowiedzUsuńŚwietna okładka :)
OdpowiedzUsuńŚwietna okładeczka pozdrawiam cieplutko ☺
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! :) Album jest pięknie ozdobiony! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda ta panna motylkowa i super pomysł na album
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł i wykonanie. Piękny motyl, a raczej panna motyl:)
OdpowiedzUsuńBardzo załuję, że jakoś nie mam weny do tworzenia albumu i układania zdjęć.. A przecież tak kiedyś lubiłam przegladac albumy.. Mam nadzieję, że Twój zachęci, aby go wypełnić pieknymi wspomnieniami.
OdpowiedzUsuńPiekne zdjęcia
Pozdrawiam
a ja pod falę! właśnie, że robię albumy i je uwielbiam:-)
OdpowiedzUsuńTylko oczywiście idę z duchem czasu i albumy to nowoczesne fotoksiążki.
To zdecydowanie lepsze niż tysiące płyt ze zdjęciami :-)
I takie namacalne :-)))
czy to motylek czy anioł...?